Pójdę cos ukraść do jedzenia bo jestem biedna i co? I pójdę do więzienia, dziecko mi zabiorą, bo samotna. A oni kradną bo mogą i dostają za to nasza kasę w nagrodę? Gdzie tu sprawiedliwość? Czyli, że jestem biedna to gorsza, że ukradnę to kara? Jeszcze jestem gorszy sort.

Comments