#REL xD tak samo mam. Wchodzę na X i mam wrażenie, że wali brunatnymi koszulami i innym gównem. Ludzie tam piszą: "Wystarczy wyciszyć kilka kont i jest normalnie" - tu nie musze niczego wyciszać, jestem sobą i nikt mnie za to nie osądzi, nie opluje. Normalnie życie teraz to bajka.
Tak. Tu mogę być tym kim jestem. Tolerancyjnym wobec tych, którzy tolerują mnie, być lustrem, człowiekiem jakkolwiek źle by to nie zabrzmiało. Mogę być sobą, szaleć, śmiać się i nikt mi tego nie wytknie bo po co. Wreszcie czuje się tu gdzie być powinienem.
Na początku Tweetera też tak było.
A później zagościły podziały, wzajemna niechęć i oskarżenia.
I nikt już nad tym nie zapanował, pomimo wielu prób.
Mam nadzieję, że nie przeniesiemy tego na motylka.
Bo byłoby szkoda ‼️
Daj im trochę czasu ⏳️ Nie wszyscy są w "gorącej wodzie kąpani" tak jak my. Boją się zmian, muszą zastanowić się, zrobić analizę i ewentualnie podjąć decyzję i spróbować 🙂 Cierpliwości 🤫
Comments
🤭😂😂😂👍
🤪🤪🤪
🤝
Zdrówko Kasia 🥂🍾
XXX
A później zagościły podziały, wzajemna niechęć i oskarżenia.
I nikt już nad tym nie zapanował, pomimo wielu prób.
Mam nadzieję, że nie przeniesiemy tego na motylka.
Bo byłoby szkoda ‼️
Fala migracji z X wzbiera. Jest dobrze, coraz lepiej.
😘
I szkoda, że już skasowałem xkonto, bo bym tam wjechał