Nie korzystałem z X, więc bardzo dziwią mnie tutaj niektórzy.
Średnio co godzinę wrzucany post o kandydacie (bez znaczenia jakim), w szczycie po kilka na raz.
To jest życie? Wstać, umyć zęby, pomyśleć o polityku, zjeść śniadanie, walnąć posta, wypić kawę, kolejny wpis...
Kiedy być szczęśliwym?
Średnio co godzinę wrzucany post o kandydacie (bez znaczenia jakim), w szczycie po kilka na raz.
To jest życie? Wstać, umyć zęby, pomyśleć o polityku, zjeść śniadanie, walnąć posta, wypić kawę, kolejny wpis...
Kiedy być szczęśliwym?
Comments