Ojej, ale przecież dla jaszczurki cała zabawa to gonienie żywego osobnika, nie wymaga to męczenia owada :)
Swoją drogą, ja taki "mundry", a w życiu nie miałem jaszczurki w rękach, a tym bardziej robaka, bo się brzydzę.
Swoją drogą, ja taki "mundry", a w życiu nie miałem jaszczurki w rękach, a tym bardziej robaka, bo się brzydzę.
Comments