Wpuść gbura do biura. Ostatnio jak jechałem windą w jednym z trójmieskich wieżowców zawierzyłem swojej męskiej, prostej logice i wcisnąłem "0", żeby wyjść na zewnątrz jak biały człowiek. Wyszedłem z windy,poszedłem na zewnątrz, drzwi za mną sie zatrzasnęły i patrze,że jestem na jakimś tarasie 10m...
...nad ziemią. Wracam, żeby wsiąść z powrotem do windy w budynku ale drzwi klamki nie mają więc nie mogę wejść. Nie mam jak sie wydostać a po rynnie jak członek Fideszu to sie boję. Dobrze, że mnie concierge w kamerach zauważył i uratował z opresji. A trzeba było tylko zjechać na -2. Ot taka logika.
Comments
Tak wygląda:
😇 I guzik wcisnąwszy właściwy zawiozła Jom winda do celu...
AmenT
Gdzie dowody, za i przeciw?
Ps. 😍