Właśnie przeczytałem tekst w "Gazecie Wyborczej" o tym, że jak siedmiolatek będzie słuchał mamy i zakładał szalik na dwór, to wyrośnie na narcyza kreującego się na ofiarę. Potrzebuje więc ojca, który nakłoni go do zdjęcia szaliku.
Myślicie, że żartuję? Zerknijcie na screena.
Myślicie, że żartuję? Zerknijcie na screena.
Comments
(no they don't, u mnie okazało się po ćwierć wieku, że nie mam kawałka czaszki przez taki wypadek)
To że się staczają to od dawna wiadomo, ale ten tekst to się już turla po dnie...