Sfederalizowana UE to mrzonka nad mrzonkami.
Jak 20-kilka państw ma utworzyć federację, skoro nie radzą sobie z podziałami u siebie? Przykład: tę mapkę każdy zna, na AfD głosowała dawna NRD. Czyli takie Niemcy 35 lat po zjednoczeniu nadal są podzielone.
A my tu o federacji całej UE mówimy...
Prosta sprawa, federalizacja na poziomie regionalnym a nie państwowym.
1. etap - decentralizacja państw oraz przeniesienie części funkcji ogólnopaństwowych na poziom województw, landów i t.p..
2. przekazanie pozostałych funkcji na poziom ogólnoeuropejski.
Wciąż trochę za słaby ten wyzwalacz. Ludzie uczą się dopiero na bolesnych błędach i to własnych, a nie cudzych, współczesnych, a nie historycznych. przy tej okazji jeszcze nikt, oprócz Ukrainek i Ukraińców (*) po łbie solidnie nie dostał.
Ale może się udać jakiś kolejny krok lub dwa.
Comments
Jak 20-kilka państw ma utworzyć federację, skoro nie radzą sobie z podziałami u siebie? Przykład: tę mapkę każdy zna, na AfD głosowała dawna NRD. Czyli takie Niemcy 35 lat po zjednoczeniu nadal są podzielone.
A my tu o federacji całej UE mówimy...
1. etap - decentralizacja państw oraz przeniesienie części funkcji ogólnopaństwowych na poziom województw, landów i t.p..
2. przekazanie pozostałych funkcji na poziom ogólnoeuropejski.
Voilà, monsieur! 🤷🏻♂️
Poprawię się na przyszłość.
Ale może się udać jakiś kolejny krok lub dwa.