Chodzi o grupy telewizyjne z najwiekszym udziałem w rynku - TVP, Posat, TVN. Pierwsza zależna od rządzącej opcji. Druga sympatyzuje z PiS. Jeśli TVN zostanie sprzedany, a kolejne wybory wygrałby PiS, to przekazy w telewizji będą wyglądały jak na Węgrzech, a przynajmniej przez jakiś czas.
Każde wybory parlamentarne w moim życiu: „Idę głosować na mniejsze zło. Może ci nie okradną nas aż tak bardzo jak poprzedni i nie zrujnują tego kraju doszczętnie.”
Comments
Ale dół się zgadza