Święta Wielkiejnocy to dobry czas dla nie szanującego świętości ateisty, by ujawnić swoje bluźniercze poglądy.

Otóż sernik jest meh. Nawet najlepszy to zapychający gniot i nawet rodzynki go nie ratują. Każde inne ciasto jest lepsze. Nawet suchy drożdżowiec z kruszonką, nawet mazurek z marcepanem.

Comments