A czemu mieliby się przyznawać?
Przecież są tylko dwie opcje: albo są gorąco przekonani, że nimi nie są, bo mają wizję faszysty, rasisty, fundamentalisty czy antysemity jako ekstremum, jednostkę kompletnie zdegenerowaną w każdym możliwym sensie. Myślą "faszysta", widzą Mussoliniego, myślą "rasista"
Przecież są tylko dwie opcje: albo są gorąco przekonani, że nimi nie są, bo mają wizję faszysty, rasisty, fundamentalisty czy antysemity jako ekstremum, jednostkę kompletnie zdegenerowaną w każdym możliwym sensie. Myślą "faszysta", widzą Mussoliniego, myślą "rasista"
Comments
A druga opcja to ich pełna świadomość - tego że są i że gdyby się do