Nie wiem jak to jest w mieście tak dużym jak Warszawa.
Lecz u mnie na wsi jest tak, że... W weekend to co najwyżej do kościoła możesz. Ale samorząd dogadał się już z MZK i od przyszłego roku będą kursy w weekend.
Niecałe 17 km do miasta a kursy są znikome.
W Warszawie to akurat jest bardzo dobrze. Ten post to był bajt: to zdjęcie z przystanku na Nowym Świecie, który w weekendy w ciepłym sezonie jest deptakiem i wszystkie powyższe linie po prostu jeżdżą inną trasą. Takie 111 w weekendy jeździ tak:
Trakt Królewski zamknięty dla ruchu w weekendy to to słynne „miasto kierowców”?
Albo chcesz mieć autobusy jeżdżące Traktem Królewskim w weekendy, albo Trakt Królewski jako deptak wyłącznie dla pieszych. Autobusy nie przefruną od przystanku do przystanku.
A to nie jest po prostu letnie zamykanie ruchu na Nowym Świecie i Krakowskim Przedmieściu na weekendy? Te wszystkie autobusy jadą wtedy trochę okrężną trasą jedną ulicę obok, o nie?
Comments
Lecz u mnie na wsi jest tak, że... W weekend to co najwyżej do kościoła możesz. Ale samorząd dogadał się już z MZK i od przyszłego roku będą kursy w weekend.
Niecałe 17 km do miasta a kursy są znikome.
Ja jestem za tym by było więcej stref na spokojne chodzenie niż kolejne drogi dla zmotoryzowanych.
Albo chcesz mieć autobusy jeżdżące Traktem Królewskim w weekendy, albo Trakt Królewski jako deptak wyłącznie dla pieszych. Autobusy nie przefruną od przystanku do przystanku.
A jak kogoś stać, żeby mieszkać na Nowym Świecie, to stać go na taksówkę.
https://tvn24.pl/tvnwarszawa/srodmiescie/warszawa-w-weekendy-trakt-krolewski-deptakiem-st8418570