PiS piąty dzień bez subwencji. Sasin pali w piecu pakietami wyborczymi, Suski ogrzewa się w blasku carycy, Wąsik zdemontował Romce termostat, Morawiecki przestał przepisywać drewno na żonę, a Kaczyński śpi pod pierzyną, pod którą spał do południa 13-tego grudnia 81. Bida w partii.
Post image

Comments