Co mamy na stole?
1. Rozmowy bez Ukrainy, niby o Ukrainie.
2. Putin jest ofiarą tej wojny.
3. Za UDZIELONĄ DO TEJ PORY pomoc, Ukraina ma oddać swoje złoża USA.
4. Szantaż, albo umowa, albo "good bye".
5. Wybory w czasie wojny.
Jak się to prawym spina, nie mam pojęcia.
1. Rozmowy bez Ukrainy, niby o Ukrainie.
2. Putin jest ofiarą tej wojny.
3. Za UDZIELONĄ DO TEJ PORY pomoc, Ukraina ma oddać swoje złoża USA.
4. Szantaż, albo umowa, albo "good bye".
5. Wybory w czasie wojny.
Jak się to prawym spina, nie mam pojęcia.
Comments
Wszyscy ci pomyleńcy twierdzą tak do rychłego końca swoich głupkowatych dni.
A że agent Krasnov zwerbowany 40 lat temu jest teraz Prezydentem USA, to oczywiste, że inaczej być nie może jak jest.
Smutne.
1. Ukraina rachunek 500mld$ za bomby jadrowe
2. Złoża za obecność wojsk nato na terenie pasa rozgraniczającego wojska RUS w tym wojska USA
3. 50% złóż w podziale proporcjonalnie do pomocy Ukrainie tj 52% UE, 48% USA
Republika nadaje i zbiera na kamery, zbiera na studio i oświetlenie.
Jak nadaje? Po ciemku z korytarza kręcąc telefonem prezesa?
A jednak ludzie płacą.
1. Rozmawiac o pokoju bez jednej ze stron konfliktu jest nieskuteczne
2. Jak Trump dostanie ta forse ze zloz jesli przyklaskuje pomyslowi Putina na zmanipulowane wybory majace wylonic ruska marianetke w Ukrainie. Serio on mysli, ze Putin mu to odpali?
Idiota nieprzytomny