W przychodniach natomiast mogliśmy usłyszeć: „my się już w to nie bawimy”, z kolei pani z NFZ nic nie wiedziała, kazała dzwonić w poniedziałek. Czeski film.😵💫
Kiedyś mi się dalsze zasięgi w tym pokazywały i jechaliśmy na szczepienie 75 km, ale teraz to nie wiem. Dziecko dopiero w lipcu, a wtedy już będzie pełnoletnie.
Na logikę, jeśli jest taki problem, należałoby zmienić przepisy, żeby apteki mogły to robić. Ale tego nie zrobiono. Zadzwoniła żona do NFZ i tam też nikt nie wiedział co mamy zrobić.
Comments