Profile avatar
lechohimself.bsky.social
Gaming, #F1 racing fan.
239 posts 92 followers 73 following
Regular Contributor
Active Commenter

Wieczór i noc robią NIESAMOWITĄ robotę w Kingdom Come 2. A już najbardziej - noc w środku lasu, kiedy latasz tylko z pochodnią w łapie, a dookoła ciemno i nie widać absolutnie nic. Na ostatnim screenie jest właśnie taka noc. Klimat, jaki ta gra wtedy buduje, jest nie do pobicia.

Nie wie nic o szacunku na dzielni ten, kto nie wygrał minigierki w podciąganie w FFVIIR.

Ona mu nie dała kosza, tylko całą fabrykę wikliny 🤣 Właśnie dlatego od zawsze jestem #teamTifa. Jestem już w 14 rozdziale, kończę misje poboczne i lecimy do wieżowca Shinry. Pamietam sekwencję ze schodami z oryginału i ciekawi mnie, co tu wymyślili 🙃

WTEM! Vintage lecho przy pracy, rok chyba 2008 i CeBIT w Hanowerze - jeden z pierwszych wyjazdów zagranicznych z PGS Gaming 🙃 Było tam wtedy jednocześnie Samsung European Championship i druga edycja Intel Extreme Masters. No trochę już przy tych gierkach dłubię, nie ma co.

Właśnie jadę do miasteczka na wozie ze skazanymi, NO BEZ JAJ. Zaraz zacznę się zastanawiać, czy w tej bajce były smoki 🤣

„Kończ waść, wstydu oszczędź!” Mój Henio wreszcie wyszedł z etapu obdartusa, adaptując sobie sprzęt skrojony na okolicznych bandytach. Kosztowało mnie to jakiś kwadrans machania mieczem i jednego Zbawiennego Sznapsa, ale było warto! Nie ma co, klimat KCD2 jest niepodrabialny.

Ludzi prawie jak na premierze nowego Thermomixa!

No, to za chwilę zobaczymy, czy będzie fajnie, czy krindżuwa 😁 Oficjalne otwarcie sezonu #F1, leci m.in. na ich YouTubie.

W całej historii serii Yakuza, która liczy sobie już 20 pozycji (licząc wszystkie wydania i Judgmenty) TYLKO Dead Souls miał Metascore poniżej 75. A Yakuzy wychodzą od 2006. Wygląda na to, że Pirat Majima dowiózł wszystko to, co miał dowieźć. Byle do piąteczku, arr! 🏴‍☠️

Tym razem będzie nie o Finalu ani Henryczku, tylko falloucikowy chwalipost - bo wczoraj wreszcie, po wcześniejszym wydropieniu kilku skrzynek lewych rąk i prawych nóg, udało mi się wreszcie przechytrzyć RNG i uskładać najfajniejszą nagrodę z rajdu w Falloucie 76, czyli Vulkana 🥰

Jak na razie wszystkie misje poboczne w KCD2 to cud, miód i orzeszki… …choć za noszenie tego pijaczyny Wostatka Heniutek powinien dostać szkodliwe 😁 Dobrze, że przynajmniej mam nowe miejsce do waletowania za darmo. Zawsze parę groszy zostanie w kieszeni.

Każdy chciałby w wieku 60 lat tak wjeżdżać w grupkę drillowców, jak wujek Majima 😁 Miałem tym razem nie grać w demko, ale się skusiłem i jest dokładnie tak, jak myślałem że będzie. Znajome rejony, miodne mordobicie i zajebistość bohatera. A przecież będą jeszcze bitwy morskie!

Absolutnie uwielbiam sekwencje rytmiczne w grach, a ta scena w Honeybee Inn to miód dla oczu i uszu 🥰 PS. nawet nie macie pojęcia, jaki kocioł w głowie robi skakanie pomiędzy Finalem, a KCD2.

Ja wiem, że to sam początek i nie ma co się przesadnie rajcować, ale… strasznie mi się podoba walka w KCD 2. Dzięki zmniejszeniu liczby kierunków na rozecie jest megapłynna, łatwiej poczuć rytm ataków i obron. A Ptaszek i tak dostał lanie, hehe. Sorry, not sorry 😁

Niby Czechy, a czuję się jak na swojskim Tarchominie… 😁

Oczywiście, że do mnie też już dotarł Henryczek i wkrótce wyruszam na wycieczkę do Kuttenberga 😎 Chwilę tylko czeka na swoją kolej, bo dobrych gier jest dużo, czasu mało, a tu jeszcze Pirat Majima za rogiem - problemy pierwszego świata normalnie.